Shinobi no Souzoku
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Pobawny się w wiedźmina :)

Go down 
2 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
AutorWiadomość
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 19:54

Jadłeś w spokoju, a kiedy już posiłek dobiegał końca, przewodniczący rady wiedźminów Mistrz Miron wstał i przemówił do całej sali.
- Dzisiaj jest dla nas wszystkich ważny wieczór!
Mimo że nie było zbyt głośno podczas posiłku, teraz zapadła całkowita cisza.
- Pięciu z naszych braci, dostąpi dzisiaj szansy żeby dołączyć do cechu wiedźmińskiego! Jeśli podołają zadaniu, otrzymają medalion i wiedźmińskie miecze! Powstańcie! W tym momencie Mistrz zaczął wymieniać imiona nowicjuszy, którzy mieli dzisiaj przejść swój test. Jednym z tych imion było "Roland".
- Pamiętajcie czego się nauczyliście! Postępujcie z honorem, szanujcie wiedzę i umiejętności, którymi was obdarzono! Idźcie na dziedziniec i czekajcie na rozpoczęcie testu!
Kiedy ruszyliście do wyjścia zgodnie z tradycją pożegnał was huk uderzających o stoły kubków. Jak wszystko w Kaer Morhen i to było zachowawcze, więc tych uderzeń było jak zwykle 3.
Na zewnątrz czekał już na was Mistrz Keleb.
Kiedy zbliżyliście się od razu zaczął wam przedstawiać szczegóły.
- Pewnie znacie zarys testu, ale żeby formalności stało się zadość... Macie przed świtem dotrzeć do Ołtarza Żywiołów i wrócić tutaj z tym co tam zaleziecie. Jeśli nie zdążycie przed pierwszym promieniem słońca test uznawany jest za niezaliczony. Do kolejnego nie podejdziecie przez kolejny rok. Trasa jest prosta. Musicie dotrzeć do jeziora, potem przedostać się przez jaskinię, a następnie na górę trolli. Pytania?
Jeśli nie było pytań Mistrz dodał:
- Weźcie miecze i ruszajcie. Nie traćcie czasu.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 20:30

Chłopak przez chwilę się zastanawiał co też mistrz Miron ma do powiedzenia i co dzisiaj się dzieje. Długo nie trzeba było czekać bowiem szybko wyjaśnił o co chodzi. Wtedy wszystko wydało się oczywiste. Roland zrozumiał po co było spotkanie z czarodziejem i te tłumaczenia. W sumie adept już od jakiegoś czasu oczekiwał swojego testu. Chciał jak najszybciej do niego podejść, zdać i czym prędzej opuścić twierdzę. Czym to było spowodowane? Nie do końca to wiedział. Może po prostu miał ochotę poznać zewnętrzny świat i był już znudzony Kaer Morhen? Istniała taka możliwość. Nie czekając długo ruszył na zewnątrz, wysłuchał mistrza Kelaba po czym wykonał jego polecenie, czyli wziął mecz. Następnie ruszył w kierunku jeziora. Po drodze zaproponował.
- Może współpracujmy? Droga może być niebezpieczna a razem pójdzie nam o wiele lepiej.
Zaproponował pozostałym adeptom.
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 20:38

Jeden z Twoich współtowarzyszy Sebi odpowiedział:
- Pewnie czemu nie.
Zorian tylko dodał:
- Załatwmy to szybko.
Pozostali chłopcy przystali na propozycję bez słowa sprzeciwu. Mogliście śmiało ruszać ku przygodzie.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 20:43

Chłopak tylko skinął głową gdy usłyszał, że reszta ekipy się zgadza po czym dalej ruszył w kierunku jeziora, cały czas będąc czujnym i uważając na różne niebezpieczeństwa. Kto wie co mogli spotkać po drodze. Czy mistrzowie zastawili jakieś pułapki? A może po drodze miały być jakieś potwory? Czas pokaże!
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 20:48

Droga do jeziora minęła całkiem spokojnie. Towarzyszyły wam typowe odgłosy nocy. Jako, że nadal byliście w pobliżu zamku, nie było potrzeby wypatrywać potworów, w końcu było to wiedźmińskie Siedliszcze.
Księżyc był tej nocy w pełni i całkiem nieźle oświetlał wam drogę. Wody jeziora połyskiwały i lekko falowały. Przy brzegu gało się słyszeć plusk wody.
W oddali, jakieś 20-30 metrów po lewej stronie słychać było jednak odgłosy żerujących wodnych stworzeń. Prawdopodobnie były to utopce, które lubiły takie miejsca i mimo że Kaer Morhen znajdowało się nieopodal, nie dawały się do końca wytępić.
- Raczej nie ma potrzeby ich zaczepiać. Rzucił Sebi.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 20:56

No cóż, mimo wszystko potwory się jednak znalazły. W okolicy jednak nie było ludzi z wyjątkiem wiedźminów i uczniów oraz magów, toteż całkowite wytępienie utopców nie było aż tak konieczne. Z drugiej strony dobrze byłoby to zrobić. Mimo tej myśli, Roland nie zamierzał się w aktualnej chwili tym zajmować.
- Racja. Ruszajmy dalej i nie szukajmy problemów. Czym szybciej i bezpieczniej to załatwimy tym lepiej.
Potwierdził propozycje Sebiego sugerując dalszą podróż w kierunku jaskini.
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 21:01

Udaliście się w stronę jaskini. Ścieżka była wąska więc musieliście iść gęsiego, do tego nieco zarośnięta. Z lewej rozległ się plusk. Nie wiadomo, czy była to spłoszona ryba, czy polujący utopiec, nie było to nic czym należałoby się przejmować - plusk dotarł do was ze znacznej odległości.
Do jaskini dotarliście bez problemów. Jednak już od wejścia było jasne, że jej mieszkaniec - Stary Grot nie spał.
- Zaraza... Mruknął jeden z nowicjuszy. Było jasne, że miły spacerek dla was się skończył.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 21:07

Chłopak podrapał się po głowie, jednocześnie zastanawiając się nad tym co teraz począć. Ten okropny potwór, który zabił wielu adeptów nie spał i był to dość spory problem. Uczniowie zapewne najczęściej wykorzystywali moment snu potwora na to aby przejść przez jaskinie. Tym razem nie było takiej możliwości.
- Możemy czekać z nadzieją, że zaśnie zanim nastanie dzień. Możemy też próbować przejść. Macie jakieś pomysły? Może skręcimy coś co narobi hałasu i przyciągnie uwagę Starego a my wykorzystamy ten czas na przejście?
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 21:14

Jeden z adeptów Cyryl zabrał w tej sprawie głos.
- Czekać nie możemy. Pójdzie spać albo nie. A pomysł z hałasem jest nie najgorszy, tylko pytanie czy opłaca się go niepokoić. Nawet jak uda się go zwabić tam gdzie chcemy, potem będzie strasznie czujny. Niby to tylko tępy potwór, ale na pewno kojarzy, że co jakiś czas ktoś tu się kręci.
Sebi dodał:
- Można by spróbować go uśpić, ale do na tego bydlaka podziała? I czy w ogóle mamy z czego ukręcić bombkę? No i jak nie podziała, będziemy w niezłej dupie.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 21:42

Chłopak zastanawiał się jeszcze przez chwilę nad tym co można począć. Faktycznie, czekanie aż zaśnie mogło być trochę ryzykowne ze względu na ograniczony czas.
- Racja, nie możemy nie wiadomo ile czekać.
Zgodził się z Cyrylem, który faktycznie miał rację. Po chwili jednak Roland wpadł na pewien pomysł.
- Skoro nie opłaca się go niepokoić to może zadbajmy o to, aby był jak najbardziej spokojny. Może użyjemy Aksji? Nie wiem jak może działać pięć aksji na raz ale gdy będziemy na zmianę rzucać ten znak to może uda nam się przejść przez jaskinie w całym kawałku. Co o tym myślicie?
Zasugerował.
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyCzw 4 Lip - 21:45

Tym razem głos zabrał Bastian.
- Niezły pomysł. Sprawdźmy najpierw co Staruszek robi, jeśli się tłucze po jaskini, trzeba będzie spróbować z Axii. Jeśli nie pomyślimy co dalej. W końcu znaki też nie działają na nie wiadomo jak wielkie odległości.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 10:47

Chłopak skinął głową w pełni zgadzając się z Bastianem po czym powolnym ruchem wyciągnął piecz i złapał go w prawą rękę. Wziął kilka głębokich oddechów po czym spokojnie ruszył do jaskini. Każdy krok, który stawiał był ostrożny, poprzedzony spojrzeniem pod nogi aby przez przypadek nie nadepnąć czegoś, co mogłoby zwrócić uwagę potwora. Zarówno Roland jak i reszta mieli nadzieję, że Staruszek nie zwróci na nich uwagi i w spokoju uda im się przebrnąć przez jaskinię. I oby tak było...
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 17:47

Ruszyłeś powoli wgłąb jaskini, pozostali podążyli za Tobą. W zasadzie to ruszyłeś bardzo powoli, ze względu na powierzchnię po której przyszło Ci się poruszać. Kamienie, patyki i kości... Mnóstwo kości zaścielało podłoże. Rozróżniałeś członki utopców, szczórów, lisów, nietoperzy i wiele, wiele innych... Czasem miałeś trudności z wypatrzeniem wolnej przestrzeni na stopę. Im głębiej wchodziliście tym ciemniej robiło się dookoła was. W końcu nawet wiedźmińskie oczy miały trudności z wypatrzeniem tego, co miałeś pod nogami. Kilkukrotnie nie udało Ci się (innym zresztą też) nie zawadzić o luźny kamień, czy też nadepnąć na starą kość, która pękła z cichym trzaskiem. Dla was ten odgłos był oszałamiający i byliście pewni, że nie tylko Staruszek was usłyszał, ale wszyscy wiedźmini w Kaer Morhen.
W tej kwestii pozostali mieli znacznie łatwiej, po prostu podążali Twoimi śladami. W żółwim tempie dotarliście do jamy, w której siedział Stary Grot. Dzięki mutacjom, nie byłeś w stanie wpaść w panikę, jednak czułeś, jak przyspiesza Twoje serce, ale także wyostrzają się zmysły. Nic innego tylko motywujący stres. Niech żyje adrenalina!
Cyklop siedział mniej więcej na środku obszernej pieczary. Miała ona mniej więcej kształt koła, o średnicy 25-35 metrów, wysoka była na 50 lub więcej. Przy ścianach piętrzyły się stalagmity, od niewielkich przypominających głowę dziecka, po ogromne, przypominające kolumny, bądź bardzo stare drzewa.
Stary Grot był zajęty... Ciężko powiedzieć czym. Powarkiwał, pomrukiwał, a od czasu do czasu walił pięścią jak się zdawało w ziemię, wyjąc przeraźliwie.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 18:08

Pomimo naruszenia ciszy, która miała jak najdłużej pozostać w jaskini, Roland wraz z resztą drużyny dotarł w końcu do pieczary, w której siedział główny przeciwnik. W tym zadaniu walka jednak była opcjonalna i nie było potrzeby do niej dążyć. Ba, wskazane było aby jej unikać! W końcu przeciwnikiem był nie byle kto. Z drugiej strony ciekawe czemu przez tyle lat wiedźmini nie pozbyli się Grota tylko pozwolili mu tu przesiadywać. Bali się? A może zależało im na tym, aby tu mieszkał i testował adeptów? Cóż, ta opcja jest całkiem realna i prawdopodobna. Teraz jednak nie było to ważne. Najważniejsze było przejść dalej. Nie mając pojęcia gdzie dokładnie jest przejście, Roland zdecydował się na podróż wzdłuż ścian z nadzieją, że Stary Grot też nie widzi zbyt wiele i nie słyszy zbyt wiele. Najpierw odwrócił się do towarzyszy i zasygnalizował im za pomocą palców, że DWÓCH pójdzie w lewo wzdłuż ściany, a dwóch oraz on w prawo, wzdłuż ściany. Zgodnie z tym planem ruszył powolnym krokiem.
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 18:20

Chciałeś czy nie, zostałeś dowódcą tej grupy. Żaden ze współtowarzyszy raczej nie chciał wziąć na siebie tej odpowiedzialności.
Słusznie lub nie rozdzieliliście się. Ty ze swoją grupą udaliście się w prawo. Póki co Grot siedział tyłem do was, ale im dalej się znajdowaliście, tym bardziej pojawialiście się w zasięgu wzroku przeciwnika. W teorii. W jaskini było ciemno, a wy od czasu do czasu mieliście osłonę w postaci stalagmitów. Teraz już mogłeś zobaczyć, ze Grot był tak bardzo zajęty kolacją... Czyli utopcem... Jak wszystkie stwory tego gatunku był chudy i raczej ciężko było założyć, że zapełni żołądek Cyklopa. Bardziej nadawał się na przystawkę.
Z oddali dobiegł was rumor kamieni, ale niezbyt głośny. Wyglądało na to, że druga drużyna władowała się na jakoś luźny kamień.
Grot wydał z siebie głośny ryk, ale nie przerwał swojego posiłku... W końcu w jaskini co rusz mogło się coś obsuwać. W teorii...
Byliście mniej więcej w połowie drugi, kiedy przed wami pojawił się wielki głaz (znajdował się on między ścianą a stalagnatem). Dałoby się go obejść, ale oznaczało to zbliżenie się to stwora i utratę osłony jaką dawały stalagmity lub przeleźć przez niego, w końcu był całkiem nieźle zagnieżdżony.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 18:27

Roland zatrzymał się w momencie, w którym usłyszał dźwięk, dobiegający od reszty grupy. Miał nadzieję, że cyklop pozostanie na swojej pozycji i nie dobierze się do jego towarzyszy. I tak też się stało. Szczęście po raz kolejny uśmiechnęło się do adepta, bowiem jego towarzysze pozostali nienaruszeni a Grot nadal zajmował się swoim posiłkiem. Roland miał nadzieję, że szczęście nie opuści go dzisiaj i dalej będzie szło tak dobrze. W końcu jednak pojawił się drobny... "opór" przy drodze. Głaz faktycznie był przeszkodą ale możliwą do ominięcia. Oczywistą decyzją było przejście przez niego co też młody adept uczynił mając nadzieję, że jakoś to będzie...
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 18:37

No cóż, niestety tak pięknie nie było. Głaz okazał się zbyt głodki, żeby od tak na niego wleźć. Stopa ześlizgnęła Ci się z niemiłym szelestem.
Stary Grot zawarczał groźnie i zaczął intensywnie pociągać nosem... Czyżby próbował was wywęszyć?
Twoi towarzysze szybko, ale bezszelestnie padli plackiem na ziemię.
Przeżywałeś w tym momencie chwilę grozy. Nasłuchiwałeś tylko odgłosu, który oznaczałby, że potwór podnosi się z ziemi. Przez kilkanaście sekund, które trwały całą wieczność jedynym dźwiękiem (nie licząc łomoty serca) było intensywne niuchanie Grota.
W końcu rozległ się ryk i łupnięcie pięści stwora, przyprawione odgłosem miażdżonych kości. W pierwszej chwili zastanawiałeś się czyje to gnaty, dopiero po chwili zrozumiałeś, że padło na i tak martwego utopca.
Bastian podniósł się powoli. Położył palec na ustach i ustawił się plecami do głazu. Zaparł się plecami, ugiął kolana i złożył dłonie w "koszyczek". Gestem głowy (szybkim ruchem w górę) przekazał Ci "wskakuj".
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 18:46

I w tym momencie szczęście się skończyło. Młodemu adeptowi zamarło serce a w głowie pojawił się najgorsze scenariusze, w których to ogromny cyklop zgniata go jak robaka. Z tą myślą Roland pozostał przez kilkanaście sekund aż w końcu ogromny Grot zrezygnował tymczasowo z poszukiwań. I oby tak pozostało. Gdy sytuacja się uspokoiła a Bastian zdecydował się robić za drabinę, a raczej stołek, Roland skorzystał i wskoczył na górę. Następnie poczekał za resztą towarzyszy, ostatniemu pomagając się wciągnąć. Następnie udał się w dalszą podróż, poszukując wyjścia przy tym cały czas starając się unikać nadepnięcia na cokolwiek.
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 19:01

Wszyscy trzej przeszliście w ciszy przez głaz i udaliście się w dalszą podróż. Coraz bardziej znajdowaliście się w zasięgu wzroku cyklopa.
Jednak mniej więcej na godzinie 1 (gdzie cyklop wyznaczał 12) jakieś dwa metry nad wami, swoją drogę rozpoczynał kolejny korytarz. Jednocześnie druga część grupy jeszcze do was nie dotarła.
Zaistniało tym samym pytanie, czy iść dalej czy na nich czekać. Do tego musieli przejść centralnie przed okiem Grota... Mogło się to dla was zakończyć całkowitą porażką.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 19:16

Roland będąc nieformalnym liderem grupy zdecydował, że należy zaczekać za resztą grupy. W tym celu za pomocą podniesienia ręki zasygnalizował, że czekają. Gdy druga grupa grupa była wystarczająco blisko chłopak kucnął delikatnie ręką próbując wymacać coś, co mógł później rzucić do rozproszenia Grota. Z wcześniejszych obserwacji można było zauważyć, że stwór skupia się bardziej na słuchu i węchu aniżeli na wzroku toteż taka dywersja miała troszkę sensu. Gdy druga grupa już dotarła Roland podniósł rękę a następnie zaczął za pomocą palców odliczanie. 3, 2, 1 i poszli! Ruszył ponownie, jak najciszej, mając nadzieję, że Stary Grot ich nie zauważy. Gdy byli pod ścianą zasygnalizował ręką aby dwóch ponownie zrobiło drabinkę a pozostała trójka wskoczyła szybko na górę aby następnie pomóc tym dwóm z dołu wstać. Oczywiście jako kapitan Roland był jednym z pierwszych, który udał się na górę. Gdyby Grot zaczął nagle nadsłuchiwać bądź węszyć noskiem, wtedy młody Adept rzuci wcześniej podniesioną rzecz na drugi koniec korytarza z nadzieją, że to odwróci uwagę na tyle, aby przejść dalej.
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 20:01

Czekaliście w ciszy na drugą drużynę. Minęło około 2-3 min zanim do was dołączyli. No cóż, prawie dołączyli... znajdowali się na godzinie 11 i mieli przed sobą nieznośnie długą wyrwę w stalagmitach.
Popatrzyli po sobie i lekko skinęli głowami. Pierwszy ruszył Zorian, ale jak tylko zdążył wychylić się zza zasłony, coś przemknęło mu koło nosa.
Przez jaskinię poniósł się ryk Starego Grota. Tym co przeleciało obok waszego towarzysza była ogryziona i połamana łapa utopca. Uderzyła w ścianę i rozpadła się na kawałki.
Zorian nieszczęśliwie odruchowo uskoczył w tył i wpadł na Cyryla. Dźwięk jaki temu towarzyszył zupełnie nie pasował do typowych odgłosów panujących w jaskiniach więc uwaga potwora od razu skupiła się na nich.
Bastian nie czekając ustawił się w pozycji, żeby podsadzić któregoś z was do korytarza powyżej. W tym samym czasie Grot podniósł swoje ogromne cielsko i ruszył w stronę dwójki nowicjuszy.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 20:13

Roland czekał cierpliwie na towarzyszy z nadzieją, że nie będzie tak źle. Po paru minutach okazało się, że ta nadzieja była złudna, bo akcja, która się teraz wydarzyła była... po prostu wow, brak słów. Do tej pory szczęście dopisywało adeptom ale teraz chyba trochę go brakło. Grot akurat w tym momencie musiał rzucić czymś przez co Cyryl i Zorian narobili hałasu. Nie czekając długo w tej sytuacji nie tylko Bastian zaczął działać. Roland rzucił kamień na drugi koniec jaskini z nadzieją, że to jednak w tamtym kierunku uda się Grot. Czynność powtórzył z nadzieją, że mimo wszystko stwór uda się właśnie tam. Niezależnie od efektu po wyrzuceniu kilku kamieni czy też czegokolwiek innego co było pod nogami, Roland również wskoczył na górę.
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 20:19

Jako że się zawahałeś ze wskoczeniem na górny poziom, w tym czasie Sebi podciągnął się do korytarza. Od razu też zwiesił się w oczekiwaniu na Ciebie, żeby szybciej pomóc Ci wejść.
Ty w tym czasie rzuciłeś kamieniem, przez co Grot został zdezorientowany. Stanął w miejscu i nerwowo zaczął się rozglądać to w prawo, to w lewo. Powarkiwał też i sapał groźnie.
Bastian sykną tylko cicho, żeby dać Ci znać, żebyś się pospieszył i wlazł na górę. Straciłeś z oczu pozostałych towarzyszy, więc nie bardzo wiedziałeś co się z nimi dzieje. Cyklop zaczął znowu węszyć i rozglądać się dookoła.
Powrót do góry Go down
TorreGin
Konoha
Konoha
TorreGin


Liczba postów : 295
Join date : 14/09/2017

Statystyki
Poziom: 2
EXP:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue100/30Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/30)
Życie:
Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Left_bar_bleue125/125Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty_bar_bleue  (125/125)

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyNie 7 Lip - 20:38

Nie czekając długo po wyrzuceniu kilku kamieni Roland wszedł na górę aby poczuć się trochę bezpieczniejszym. Będąc tam co jakiś czas rzucił kamień w kierunku zbliżonemu miejsca, z którego przybył, z nadzieją, że skupi to uwagę Grota na tyle, że pozostali towarzysze będą mogli do nich dołączyć. Oby się udało...
Powrót do góry Go down
Echiko

Echiko


Liczba postów : 300
Join date : 14/09/2017

Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 EmptyWto 9 Lip - 17:25

Im więcej kamieni rzucałeś, w tym większą konsternację wpadał potwór. Zaczął ryczeć i rozglądać się nerwowo. Ruszył biegiem w stronę skąd dobiegał łoskot upadającej skały, a Ty w tym czasie wlazłeś na górę.
Grot w tym czasie wpadł w szał. Biegał po jaskini, rzucał czym popadnie i walił łapami... też w co popadnie. Twoi towarzysze nie czekając na ciąg dalszy oddalili się od szalejącego stwora. Druga grupa w tym czasie podjęła desperacką próbę wycofania się. Jeden z wiedźminów rzucił na stwora Aksji. Na ułamek sekundy wytrąciła to Grota z równowagi, ale nie na tyle by niedoszłemu wiedźminowi udało się uciec. Z siłą ogromnego tarana cyklop uderzył Cyryla. Chłopak uderzył o ścianę i znieruchomiał.
Zorian starał się oślepić potwora przy pomocy Ignii, a potem rzucił się do ucieczki. Stary Grot popędził za nim.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pobawny się w wiedźmina :)   Pobawny się w wiedźmina :) - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Pobawny się w wiedźmina :)
Powrót do góry 
Strona 3 z 7Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Shinobi no Souzoku :: Hyde Park :: Gry i zabawy-
Skocz do: